Na Ziemi Lubuskiej położone jest bardzo ciekawe miasto, nowoczesne, pełne szkół, kin, teatrów, przy tym z wieloma atrakcjami wartymi obejrzenia. Miasto to nazywa się Zielona Góra , które...
Wieża kojarzy nam się z dawną funkcją obronną, z wieży obserwowano teren oraz umieszczano na niej kościelne dzwony. Ale w Polsce jest budowla o takiej nazwie, która takich funkcji nigdy nie pełniła. Dlatego termin wieża dla budowli stojącej na osiedlu Braniborskim w Zielonej Górze nie jest do końca właściwy, bowiem budynek pierwotnie nie pełnił funkcji obronnych, ani też obserwacyjnych, nigdy również nie był własnością wojska czy kościoła. Wieża Braniborska budowlę taką przypominała kształtem, a z jej górnych tarasów zamiast wypatrywać obcych wojsk, goście podziwiali piękno okolicznych wzgórz, które wtedy bujnie porastały winorośle. Obiekt zbudowany w 1859r w obowiązującym wówczas nieklasycznym stylu, należał do ówczesnego mieszkańca Zielonej Góry. Na początku mieściła się w nim restauracja serwująca gościom miejscowe wino oraz specjały rodzimej i wywodzącej się z różnych regionów Niemiec, kuchni. Ówcześni Zielonogórzanie chętnie spędzali tam czas, więc lokal prosperował znakomicie, a właściciel mógł mówić o biznesowym sukcesie.
Nazwa obiektu pochodzi z języka łużyckiego i oznacza Braniborgię, czyli znaną w Polsce pod nazwą Brandenburgia, która do dnia dzisiejszego pozostaje najbliższą sąsiadką Ziemi Lubuskiej na drugim brzegu Odry. Funkcję gastronomiczno widokową, dla mieszkańców Zielonej Góry wieża pełniła niemal do zakończenia II wojny światowej. Po 1945r, zgodnie z międzynarodowymi ustaleniami, Zielona Góra została przyłączona do Polski. Dawny właściciel, jak wielu jego rodaków, opuścił miasto, pozostawiając swoją restaurację bez żadnej opieki. Budowla pozostawiona bez gospodarza. Nie remontowana przez wiele lat zaczęła popadać w ruinę. Wokół budynku powstało duże osiedle mieszkaniowe, nazwane Braniborskim od stojącej na jego terenie wierzy. Z czasem wyrosło nowe pokolenie Zielonogórzan, dla którego Braniborgia była synonimem nazwy osiedla, a nie wiekowej budowli, która zmieniała się w straszącą mieszkańców ruderę. Na szczęście i dla tego obiektu nastały lepsze czasy. Co prawda dopiero pod koniec lat 80. XX w., ale ożywienie obiektu stało się możliwe. Wtedy to budynek wyremontowano, zachowując na zewnątrz, w miarę możliwości jego pierwotny wygląd.
Natomiast wewnątrz dokonano gruntownej przebudowy tak aby obiekt mógł sprostać zupełnie nowym zadaniom. Najpierw zadomowiło się tam Centrum Astronomii im. Jana Keplera, które później zmieniło nazwę na Instytut Astronomii im Keplera. Następnie wierzę Braniborską na swoją siedzibę wybrało również obserwatorium astronomiczne Uniwersytetu Zielonogórskiego Dziś budowla usytuowana na osiedlu Braniborskim funkcjonuje pod swą pierwotną nazwą i nikt nie ma wątpliwości, że to wieża pojawiła się w mieście niemal 100 lat przed pierwszym budynkiem na osiedlu. Paradoksalnie obecnie obiekt pełni funkcje obserwacyjne. Taras widokowy nadal pozwala podziwiać okolice. Co prawda bez winorośli, ale również bardzo ciekawą. Poza tym naukowcy mogą z jej szczytu obserwować gwiazdy i dokonywać skomplikowanych obliczeń matematycznych.
Na Ziemi Lubuskiej położone jest bardzo ciekawe miasto, nowoczesne, pełne szkół, kin, teatrów, przy tym z wieloma atrakcjami wartymi obejrzenia. Miasto to nazywa się Zielona Góra , które...