Przewodnik Poznań

               Wysoczyzny w centrum Wielkopolski, u ujścia Cybiny , Bogdanki, Głównej i innych mniejszych rzeczek do Warty, w pobliżu wielu jezior, były od dawna atrakcyjnym terenem dla osadnictwa. Jest tu wiele lasów, panuje przyjazny klimat, jest mało opadów. Już w okresie paleolitu bywali tu różni myśliwi i łowcy reniferów. Pierwsze stałe osady założyły ludy półkoczownicze na przełomie V i IV tysiąclecia p.n.e. Około 2200 lat p.n.e. zaczęły się tu osiedlać ludy indoeuropejskie. W okresie epoki brązu istniał cmentarz na Wzgórzu Św. Wojciecha. Dziś na tym Wzgórzu jest Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan założony na początku XIX wieku. Można stwierdzić, że tradycja pochówku w tym miejscu jest bardzo długa. Następną grupą osadników byli Wenetowie, którzy przybyli tu około XIII wieku p.n.e. Być może byli spokrewnieni ze Słowianami. W tym okresie przechodził tędy szlak łączący Półwysep Apeniński z ujściem Wisły, istniał on do III wieku p.n.e., do czasu najazdów Scytów. Około 125 roku p.n.e. przybyli  Celtowie. Około V w. n.e. zamieszkiwały tu plemiona Serbów, po nich Polanie. Oni zbudowali gród na Ostrowie Tumskim. Od X wieku panują tu Piastowie. Istniał silnie ufortyfikowany gród z zamkiem książęcym i pogańska świątynia. Miasto już wtedy nazywało się Poznań od imienia Poznan. Pierwsza pisana wzmianka pochodzi z 970 roku z kroniki Thietmara. Legenda mówi, że nazwę tę nadał Lech miastu, które zbudowano w miejscu szczęśliwego spotkania po latach z braćmi Czechem i Rusem. Poznań jest jedynym miastem, które wymienia się w polskim hymnie. Pełna nazwa to Stołeczne Miasto Poznań, która nawiązuje do czasów, gdy miasto było stolicą Polski.

Jest możliwe, że w 966 roku tu odbył się historyczny chrzest Mieszka I. W Poznaniu zbudowano największy wówczas budynek murowany w Polsce: palatium książęce z rotundą, w której była kaplica. Poznań był siedzibą biskupa misyjnego Jordana, a głównym kościołem w państwie była Katedra św. Piotra na Ostrowie Tumskim. Tu SA pochowani pierwsi władcy Polski os Mieszka I do Przemysła II. W roku 1000 cesarz Otton III tutaj spotkał się i potem żegnał z Bolesławem Chrobrym. W 1005 roku miasto odparło oblężenie cesarza Henryka II, o czym również wspomina Thietmar w kronice.

W późniejszych latach następuje upadek Poznania, wojny, zniszczenia, przeniesienie ośrodka władzy do Krakowa., ale Poznań nadal pełni ważną funkcję jako nekropolia władców i nadal mają tu miejsce ważne wydarzenia.

               Legenda mówi, że gdy za czasów Mieszka chrześcijaństwo zaczęło wypierać starą wiarę, Lucyper nakazał ukarać Poznańczyków i z jego polecenia Boruta rzucił na miasto górę, na której kiedyś był posąg Nii. Miała trafić w koryto rzeki, żeby zatopić Poznań, ale upadłą na lewy brzeg. Na tej górze wzniesiono zamek, dziś zwany zamkiem Przemysława, gdzie mieści się Muzeum Sztuki Użytkowej. Dzieje zamku to budowy, przebudowy i zniszczenia ( ostatnie z 1945 roku), aktualnie trwa remont. Znacznie ciekawsza jest lista gości zamkowych i wydarzeń, które miały tam miejsce. W 1337 roku, gdy Kazimierz Wielki zakończył budowę rozpoczętą w 1247 roku przez Przemysła I, była to największa świecka budowla w państwie. Tu brały ślub siostry Przemysła I Salomea (w 1249 roku) i Eufemia (w 1251). Urodził się tu Przemysł II i Ryksa Elżbieta, później żona Wacława II i Rudolfa III Habsburga. W latach 1329-1331 przebywał tu Władysław Łokietek. Kazimierz Wielki w 1337 roku podpisał pokój z Janem Luksemburskim, w 1341 roku brał ślub z Adelajdą heską, a w 1343 roku był tu ślub jego córki Elżbiety z księciem szczecińskim Bogusławem V. Przebywali tu królowa Węgier Elżbieta Łokietkówna, Ludwik Węgierski, Jadwiga Andegaweńska i Władysław Jagiełło, król duński Eryk Pomorski. W 1433 roku Maria , siostrzenica Władysława Jagiełły, brała ślub z księciem słupskim Bogusławem IX. W późniejszych latach był tu kilkakrotnie Kazimierz Jagiellończyk. 29 maja 1493 roku Jan I Olbracht odebrał hołd Wielkiego Mistrza Hansa von Tieffena. Wielokrotnie przebywali tu Zygmunt I Stary ( tu przyszła na świat jego córka Jadwiga), Henryk Walezy i Władysław IV Waza. W latach 1657-1658 był tu Jan II Kazimierz z Marią Ludwiką Gonzagą. W czasie tego pobytu odbyła się narada wojenna z dowódcami wojskowymi ( o tym właśnie jest mowa w polskim hymnie).W późniejszych wojnach zamek został poważnie uszkodzony, dlatego potem składowano tam akta i odbywano sądy grodzkie oraz wystawiano na widok publiczny zwłoki osób zabitych w bójkach. Jednym z pracowników był prawnik Józef Rufus Wybicki (autor Mazurka Dąbrowskiego). W 1783 roku ostatni  starosta generalny Wielkopolski i przewodniczący Komisji Dobrego Porządku Kazimierz Raczyński wzniósł tu archiwum. W okresie rozbiorów mieściła się tu rejencja, sąd apelacyjny im ponownie archiwum państwowe. Oczywiście jak na przyzwoity zamek przystało jest też miejscowy duch. Straszy księżna Ludgarda, żona Przemysła II, zamordowana 14 grudnia 1283 roku w niejasnych okolicznościach, być może za wiedzą męża. O tym ma świadczyć fakt ufundowania w tym samym roku klasztoru dominikanek, ale pisze się o tym dopiero w 1370 roku. Jan Długosz w swojej kronice powoływał się na pieśni ludowe. Niewątpliwie wyssany z palca jest fakt uduszenia Ludgardy poduszką, bo poduszka jest wynalazkiem z lat późniejszych. Lista gości i wydarzeń zamku królewskiego jest oczywiście niepełna.

               W odległości 1 km od zamku królewskiego w Poznaniu znajduje się zamek cesarski, obecnie siedziba Centrum Kultury Zamek. Zbudowano go w latach 1905-1910. Polecenie budowy wydał ostatni cesarz Prus Wilhelm II, który wprowadził wiele własnych pomysłów do projektu Franza Schwechtena.. Zamek oddano do użytku 21 sierpnia 1910 roku (Posener Kaisertage). Jedynym burgrabią najmłodszego zamku w Europie był hrabia Bogdan Hutten-Czapski. Zamek cesarski wchodził w skład tzw. Dzielnicy Zamkowej razem z obecnymi budynkami Poczty Polskiej, Uniwersytetu Adama Mickiewicza, Teatru Wielkiego i Akademii Muzycznej oraz kościół Najświętszego Zbawiciela. Zamek miał potwierdzić przynależność Wielkopolski do Rzeszy, ale już po I wojnie światowej była tu rezydencja prezydenta RP, a potem siedziba Ministerstwa byłej Dzielnicy Pruskiej. W 1939 roku rozpoczęła się przebudowa mająca na celu przystosowanie cesarskiej rezydencji do wymagań siedziby Adolfa Hitlera. W Kaplicy Bizantyjskiej wzorowanej na Capella Palatina w Palermo powstała kopia berlińskiego gabinetu Wodza. Zniszczono Salę Tronową, bo mogła pomieścić maksymalnie tylko 600 osób, a Wódz życzył sobie Salę Zgromadzeń na 2000 ludzi. Powstał schron na 375 osób. Na zamku urzędował namiestnik Artur Greiser. W jego gabinecie w boazerii ukrytych jest troje drzwi. Przebudowa kosztowała 24 mln marek (kamienicę w Berlinie można było kupić za 300-400 tys. marek), przerwały ją niepowodzenia na froncie wschodnim. W 1945 roku mury zamkowe zostały uszkodzone, był tam obóz przejściowy dla jeńców niemieckich, potem koszary Ludowego Wojska Polskiego. Planowano wysadzić budowlę w powietrze, ale ostatecznie usunięto oznaczenia faszystowskie i odbudowano gmach. Dziś można oglądać frontony kilku zamków niemieckich (na nich wzorowane były fasady), a na Dziedzińcu Różanym zachowała się Fontanna Lwów, wzorowana na Patio de los Leones w Alhambrze w Grenadzie. W centrum Kultury Zamek dzieje się dużo, o czym informuje Gazeta Zamkowa.

Te dwa obiekty pięknie oddają klimat Poznania. Zabytki tworzą całości, jak Stary rynek z Ratuszem i okolicami, Trakt Cesarsko-Królewski czy Ostrów Tumski albo system XIX-wiecznych fortów tworzących Twierdzę Poznań (resztki murów piastowskich też istnieją). Stacja Poznań Główny jest częścią dużego węzła kolejowego (pociągiem można objechać Poznań w kółko), funkcjonuje zabytkowy budynek dworcowy, główny budynek stacji (drugi w tamtym miejscu) i buduje się Zintegrowane Centrum Komunikacyjne. Dba się o najstarsze i obok buduje nowe, gdy starsze już się przeżyje.

W Poznaniu można też pojeździć w lecie na nartach lub sankach, uprawiać kolarstwo górskie, zwiedzać zabytkowy lub nowoczesny ogród zoologiczny, kibicować w zawodach rangi mistrzostw świata albo wziąć udział w Maratonie Poznań (startuje ponad 10 tys. uczestników). 11 listopada odbywają się Imieniny Ulicy Św. Marcin, wtedy tradycyjnie je się rogale marcińskie, koniecznie takie z certyfikatem.

Poznań można zwiedzać o każdej porze roku i na różne sposoby, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami.

Mapa Poznań

Galeria zdjęć Poznań

Zobacz zdjęcia uczestników konkursu foto w serwisie e-nocleg.pl