Bardzo udany wypoczynek u przemiłych Gospodarzy!
Usytuowanie zapewnia piękny widok na okolicę i bezpośrednie wyjście na szlaki spacerowe.
"Ostatni" dom w Polańczyku jest absolutnie pierwsza klasa! Polecamy.
Pozdrowienia dla Gospodarzy.
Nie polecam ! Cena nie proporcjonalnie wysoka do oferty, udostępnionego pokoju i lokalizacji. Podane odległości rażąco zaniżone. Prawdziwa odległość do plaży to 3 km - praktycznie to "ostatni" dom w Polańczyku.
Super pokoje!!Przepiękne miejsce!!! Przepiękne widoki!! I ta "góra widokowa.." zatyka dech w piersiach :)
Zdjęcia nie oddają pięknego widoku z tarasu. Właściciele bardzo mili i dyskretni. Pokój rewelacyjny,bardzo wygodne łóżko! Cudowny krajobraz za oknem rekompensuje strome podejście do domu :)Na pewno jeszcze tam wrócimy!
Bardzo miły urlop (lipiec/sierpień 2010) u sympatycznych gospodarzy. Miejsce gdzie nie można się nudzić. Pozdrowienia dla gospodarzy.
Niezapomniany jesienny weekend w 2009r. Przesympatyczni gospodarze, pokoiki bardzo dobrze wyposażone, cudowne widoki. Polecamy i na pewno jeszcze odwiedzimy !!
Bardzo mili gospadarze, slużący pomocą w miejscach które można zwiedzić. Bardzo dobre warunki mieszkalne, fajna altanka, dużo miejsca by spędzić milo wieczory. Polecam targowanie sie z właścicielami, zawsze może uda sie coś uszczknąć :)
Gospodarze WSPANIALI!!! Wczasy zawsze udane, byliśmy już kilkanaście razy i zawsze jest super!!! Potrafią zadbać o swoich gości. okolica przepiękna, a widoki bajkowe. Pozdrowienia z Łochowa, w tym roku się zobaczymy pa..pa..
Dziękujemy gospodarzom "Zielonego Wzgórza 10" Spędziliśmy z rodziną miłe chwile w Waszym domu.
Polecam to miejsce innym urlopowiczom ze względu na piękne widoki już z samego podwórza. A to rzadkość. Pięć minut spaceru ścieżką w górę i...... widok Soliny oraz okalających ją wzgórz jest zniewalający. Jeszcze raz dziękujemy miłym gospodarzom i polecam ,polecam.
Leszek z Kędzierzyna
12-19.09.2007 Dziękujemy. Pobyt u Państwa sprawił nam wiele radości, dostarczył wrażeń i miłych wspomnień. Jesteśmy bardzo zadowoleni i mamy nadzieję, że jeszcze przywieziemy do Państwa naszych wnuków aby pokazać im piękno Bieszczad
Witam .Tych którzy czytają opinie jeszcze nie zdarzył się jeden sezon urlopowy aby każdemu turyście dogodzić albo za gorąco albo pada deszcz albo dom stoi za daleko od jeziora i tak można przytaczać w nieskończoność. Pozdrawiam wszystkich moich gości.Władysław
Pod Zielonym Wzgórzem, 7 sierpnia 2011