Około 40 km na północ od Kielc, w Chlewiskach koło Szydłowca, znajduje się piękny zespól pałacowo-parkowy, w którym obecnie mieści się ośrodek Manor House Resort Spa. Ośrodek bardzo luksusowy, są tu Łaźnie Rzymskie i Witalna Wioska Spa, kryta ujeżdżalnia czy jedyne w Polsce pokoje ofuro spa do kapieli japońskich. Ogród Medytacji to 10-hektarowy zabytkowy park ze ścieżką edukacyjną, kamiennym kręgiem mocy i Piramidą Horusa.
Pierwszym właścicielem Chlewisk był Piotr Dunin ze Skrzynna, który zbudował tu drewniany gródek i kościół. Było to ok. 1121 roku. Następnie właścicielami był rycerski ród Odrowążów, którzy w 1360 roku uzyskali od Kazimierza Wielkiego przywilej lokacyjny. Za ich czasów powstał zamek murowany. Mikołaj i Piotr Odrowążowie od nazwy siedziby przyjęli nazwisko Chlewiccy. W 1605 roku Wawrzyniec Odrowąż Chlewicki uchronił zamek od ruiny, co zostało uwiecznione na wmurowanej tablicy. Jego syn Mikołąj dowodził eskortą Jana Kazimierza podczas ewakuacji króla na Śląsk.
W 1661 roku Chlewiccy przestali być właścicielami Chlewisk, przeszły one w ręce Józefa i Aleksandra Potkańskich.W następnych latach zamek był rozbudowywany. Powstałą wygodna rezydencja pałacowa. W 1801 roku właścicielami zostali Stanisław Sołtyk i jego syn Roman. Stanisław był posłem na Sejm Czteroletni, marszałkiem sejmu w 1811 roku, ponadto był jednym z założycieli Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Roman był generałem w kampaniach napoleońskich i w Powstaniu Listopadowym.
W 1830 roku wnioskował o detronizację cara Mikołaja I. W 1831 roku za działalność patriotyczną dobra Sołtyków zostały skonfiskowane. W 1886 roku zbudowano stajnie w stylu angielskim (istnieją do dziś). W 1896 roku Chlewiska kupił hrabia Ludwik Kazimierz Plater. Pasjonował się postępem technicznym, co spowodowało rozwój gospodarczy Chlewisk. Po nim majątek przejęli synowie. Od 1999 roku właścicielem obiektu jest firma Manor House z Radomska.
W ciemne noce podobno można usłyszeć płacz i wołanie o pomoc dobywające się z lochów zamkowych. Według legendy pewnego dnia młody Kostek Chlewicki wracając z polowania spotkał piękną młodą wieśniaczkę i zakochał się w niej. Ojciec nie zgadzał się na ten związek, syn nie ustąpił, więc ojciec kazał pojmać dziewczynę i zamurować w lochach zamkowych. Dziewczyna jeszcze żyła, gdy Kostek dotarł do niej przez ukryte wejście, ale okazało się, że nie mogą wyjść, bo wszystkie drogi są zasypane. Po latach okazało się, że ojciec kazał zamurować odkryte przez Kostka wejście i dlatego młodzi wciąż wędrują po lochach. Podobno sam ojciec też zaginął.
Inna legenda mówi, że te tajemnicze i nie zbadane lochy zostały wydrążone przez wziętych do niewoli Tatarów, którzy przedtem spalili drewniany gród.
Pałac przeznaczony jest tylko dla gości hotelowych, zwiedzać można tylko park za opłatą 5 zł. Ale warto zobaczyć to miejsce, które kiedyś i dzisiaj było i jest siedzibą luksusu.