Jestem rozczarowana sposobem przyjmowania i zajmowania się klientami. Działalność prowadzona przez tego pana, nie ma nic wspólnego z agroturystyką i pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli gospodarz zapomina, że są u niego od tygodnia goście i urządza sobie pod ich pokojem wesele to nie jest w porządku. No chyba że ktoś lubi spać przy muzyce.
Całkiem przyjemny domek, pościel czysta, ogródek duży, ceny za nocleg - ok. Szkoda tylko, że jest daleko do sklepu, z w sklepie mało co jest. Internet - 7 zł za dobę, nie wiem, jakiej jakości. Telefony komórkowe - brak zasięgu. Jeśli już złapie się zasięg, to jest taryfa zagraniczna. Małe łazienki, osobnik większej postury może mieć problemy ze zmieszczeniem się pod prysznicem ;-) Największy minus: wysokie ceny w barze (za jedzenie) kompletnie nie idące w parze z jakością, do tego tylko kilka potraw do wyboru.
Ogólnie rzecz biorąc jest to idealne miejsce dla kogoś, kto nie chce mieć kontaktu ze światem przez jakiś czas.