Lokalizacja ok,chociaż bardzo głośno od ulicy.Ściany miedzy pokojami tak cienkie,ze slychac kiedy sasiad zza ściany pusci bąka.Dla psiolubnych nie polecam,akceptacja zwierząt jest,ale nikt przy rezerwacji nie informuje,ze tylko male psy,przyjechalismy z duzym,na koniec pobytu pretensje,ze pies zostawia slady na podlodze w korytarzu,a przeciez byla myta.Bardzo nie milo,a do tego wszystkiego oplaty za psa mialo nie byc po czym Pani stwierdza,ze mamy doplacac w ostatni dzien pobytu.Dodam ze zaklucen ze strony psa nie bylo(nie szczekal,nie piszczal),nawet zakumplowal sie z sasiadami.Pokój ciasny(2-os.),telewizor jest ale odbiera tylko 1-ka i 2-ka.Śniadania przyzwoite,choć wybór ubogi.Nie polecam!!!!