Przewodnik Korzkiew

12 km na północ od Krakowa Potok Korzkiewski, zwanym też Korzkiewką, a w późnym średniowieczu Korzekwicą, opływa z trzech stron wzgórze, które wznosi się jak wielka łyżka. Od staropolskiego słowa oznaczającego dużą łyżkę lub warząchew pochodzi nazwa leżącej tam miejscowości. Do XV wieku jej pisownia nie była ustalona, stąd w starych dokumentach można spotkać różne zapisy: Corzkew, Korzkyew, Korzkwa, Corzekwa, Corzequia, Korzcąuya. Ostatecznie wyszła z tego Korzkiew. A najstarsza nazwa strumienia brzmi Bieśnica. Wieś i okolice obejmuje obszar Korzkiewskiego Parku Kulturowego. Jest to miejsce sprzyjające odpoczynkowi, wyznaczone są trasy piesze i rowerowe oraz w okolicy kościoła dróżki sprzyjające modlitwie i medytacji.

Obronne położenie wzgórza zainspirowało do wzniesienia tam zamku po roku 1352 przez rodzinę Zaklików herbu Syrokomla. Jednym z panów na Korzkwi był Zaklina, który w 1410 roku pod Grunwaldem dowodził chorągwią rodową i odznaczył się w bitwie pod Koronowem (właśnie on zawiadomił króla o zwycięstwie).Jego syn Mikołaj rozbudował zamek i przybrał nazwisko Korzkiewski, a wnuk Stanisław był ostatnim męskim potomkiem rodu. Po jego śmierci w 1482 roku córka Barbara sprzedała Korzkiew za 600 złotych węgierskich Stefanowi Świętopełkowi Bolestraszyckiemu. Jego dziedzic sprzedał Korzkiew Piotrowi Krupkowi, patrycjuszowi krakowskiemu, który zmarł w 1538 roku pozostawiając majątek dzieciom Piotrowi i Barbarze. Barbara z mężem odkupili część Piotra za 5000 złotych polskich, a w 1545 roku wdowa Barbara z synem sprzedali Korzkiew za 5500 florenów kasztelanowi Piotrowi Zborowskiemu. W 1577 roku właścicielem jest proboszcz kościoła bożogrobców w Miechowie Szymon, który potem z wdzięczności dla opiekunów przybrał nazwisko Ługowski. W 1587 roku do Korzkwi dotarła wojna. Na zamku zatrzymał się oddział piechoty pod wodza Stadnickiego i Rosmana, którzy popierali austriackiego arcyksięcia Maksymiliana III Habsburga. Zostali rozbici przez wojska hetmana Jana Zamoyskiego, który popierał szwedzkiego Zygmunta Wazę. W 1652 roku wymarł ród Ługowskich i Korzkiew przeszła w ręce podkomorzego krakowskiego Michała Jordana. Jego wnuk, starosta dobczycki Michał Stefan, przebudował zamek w stylu włoskim. Podobno gościł on króla Augusta III. Jego syn Adam Jordan sprzedał majątek wojewodzie łęczyckiemu Teodorowi Wesselowi, który wskutek zadłużenia w 1775 roku odstąpił go szwagrowi Eliaszowi Wodzickiemu, ten z kolei dwa lata później oddał go bratu Jakubowi, który był ostatnim stałym mieszkańcem zamku. Wdowa po nim, Eleonora, założyła park angielski, a sam zamek zaczął podupadać. W 1847 roku Wodziccy sprzedali majątek za kwotę 335 000 złotych Józefowi Sedelmayerowi, który wyremontował zamek, by mógł pełnić funkcję folwarcznego spichrza. Po jego śmierci w 1879 roku Korzkiew została kupiona przez Bogumiła Jeziemińskiego, potem przechodziła w ręce innych właścicieli cały czas niszczejąc. W 1997 roku kupił ja architekt Jerzy Donimirski, który przeprowadza remont.

W Muzeum Narodowym w Poznaniu jest kufel, na którym znajduje się łaciński napis o takiej treści:"Silny oracz orząc pole w Korzkwi wyorał pługiem to bogactwo, z którego jest dzban. Dawna Fortuno będę cię już pił z pełnego dzbana, nie szukana długo, chociaż mi dawno wpływasz.". Kufel powstał ze znalezionych około 800 monet rzymskich.

Warto odwiedzić ciche miejsce o tak nietypowej dla Polski historii.

Mapa Korzkiew